Forum www.4wm.fora.pl Strona Główna www.4wm.fora.pl
Warmińsko-Mazurskie Forum Fotograficzne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Miękki pędzel, który cieszy....

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.4wm.fora.pl Strona Główna -> Śrubkologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JanuszWaw
Majonez



Dołączył: 21 Lip 2008
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Pon 16:12, 02 Lut 2009    Temat postu: Miękki pędzel, który cieszy....

14 mm szczęścia z białego Torayu, ... czyli doskonały pędzel 31417
*) - Jakkolwiek poniższy opis dotyczy czynności wykonanych własnoręcznie przeze mnie i przyniósł pozytywne wyniki, to autor nie daje żadnej gwarancji (czy rękojmi), że czynności te powtórzone przez inne osoby dadzą oczekiwany efekt. Naśladowcy nie przysługują z tego tytułu żadne roszczenia, a wykonywane czynności przeprowadza on na własne ryzyko i odpowiedzialność.

Pędzel Kozłowskiego (Romku wybacz Wink !!! )

W necie jako oręż w zwalczaniu kurzu i innych paprochów na szkłach oraz matrycy zetknąłem się z gruchą lub "miksturą szczęścia". Ale w tle pojawiała się jednak kwestia pędzla do matrycy.

Kupując puszkę otrzymałem jako gratis zestaw do czyszczenia optyki o nazwie "5 in 1". Zawierał on m.in. coś co przypominało pędzel z włosiem o długości ok. 2,5 cm. Pędzel ten stanowił integralną część "pierdziawki", czyli czegoś co udawało, że dmucha.
O ile przed tym pędzelkiem żadne z mych szkieł nie mróżyło przesłony, o tyle myślę, że na sam jego widok matryca okryłaby się lustrem jak kołderką Very Happy.
Przeglądając polskie zasoby Internetu dotyczące czyszczenia matryc kilkakrotnie pojawiło się tajemnicze hasło ... pędzel nr 31417.
Nie było nachalnego marketingu. Banerów i temu podobnych pierdół. Było za to coś innego ... zadowolenie użytkowników !
Wiedziony instynktem tropiciela Smile szybko ustaliłem producenta (i dystrybutora w jednej osobie). Szybki telefon i ... przemiła Pani wyjaśniła mi, że na fotografii to Ona się za bardzo nie zna, a na czyszczeniu matryc - tym bardziej.

Ale "musi być coś na rzeczy" bo ... dosyć dużo otrzymują zapytań dotyczących przydatności pędzla do czyszczenia matryc lustrzanek. Nie zastanawiając się dłużej zamówiłem kilka sztuk. Ekspedycja musiała być niemalże natychmiastowa, bo ... paczkę otrzymałem następnego po południu. Producent o swoim produkcie napisał jedynie:

"31417 - Pędzel płaski - biały Toray, srebrna skuwka bez szwu, krótki malowany trzonek".

Cóż za skromność. Ale bo co można powiedzieć o "pędzlu doskonałym" ? Na wstępie muszę powiedzieć, że zupełnie nie znam się na szczotkarstwie, a na pędzlach artystycznych w szczególności. Ale to co otrzymałem charakteryzowało się następującymi cechami:
  1. otrzymany pędzel po odtłuszczeniu pomyślnie przeszedł "Test lustrzany".(zajrzyj do odpowiedniego postu by zobaczyć na czym on polega. W tym przypadku zamiast pałeczek użyłem pędzla nr 31417 :p ),
  2. przy przedmuchiwaniu włosia pędzla powietrzem wydaje się, że (nylonowe) włoski elektryzują się, ale jest to proces krótkotrwały i w dużej mierze zależy ... od wilgotności powietrza. Piszę o tym, gdyż na niektórych forach taka cecha uważana jest za pożądaną, gdyż ... syfki są przyciągane przez pędzel. IMHO dmucham by go oczyścić (nie elektryzować), bo wolę kłaść na matrycę czysty pędzel,
  3. moja matryca ma ok. 15.8 mm szerokości, więc pędzel o szerokości ok. 14,5 mm jest w sam raz na jedno przejście wzdłuż matrycy. Początkowo wydawało mi się, że trzonek pędzla jest zbyt długi, ale teraz wiem, że jest ... w sam raz !
  4. cena pędzla 31417 była porównywalna z ceną pseudopędzla (tego od pierdziawki). Była, gdyż jak zajrzałem ostatnio na stronę producenta cena poszła "lekko" w górę. Może za sprawą kolegów zajmujących się foceniem ? Ale według mnie nadal opłaca się !
  5. mimo usilnych prób z mojej strony nie udało mi się wyciągnąć ani włoska z pędzla (oczywiście próby nie wykonywałem przy pomocy kombinerek). Pędzel myty w wodzie czy odtłuszczany nie tracił swych pierwotnych właściwości, ani też nie zmienia wymiarów.
Ale... Andrzej dał radę. Na dzień dobry... wyrwał jeden kuddeł !!! Sad
Cały ten opis byłby bez sensu, gdyby nie fakt, że pędzla do czyszczenia (delikatnie i na sucho) matrycy mego nikosia używam z powodzeniem już od ponad roku. I ciągle nie mogę wyjść z podziwu dla twórców tego narzędzia, że im się to opłaca Very Happy JanuszWaw


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda
miotacz kisielu



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Śro 8:23, 11 Lut 2009    Temat postu:

Ciekawe jaki geniusz wymyślił te cholerne pierdziawki????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.4wm.fora.pl Strona Główna -> Śrubkologia Wszystkie czasy w strefie GMT
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin